Nawet jeśli ktoś zaprojektował kilka czy kilkanaście hal przemysłowych, nie wykonuje kolejnych projektów na zasadzie „kopiuj – wklej”. Każdy budynek jest inny, ma odmienną lokalizację, wymagania, funkcje. Z tego względu tak ważne jest zarówno indywidualne podejście architekta, jak też elastyczność systemu, w którym obiekt będzie realizowany. O projektowaniu hal stalowych, współpracy z firmą LLENTAB oraz możliwościach konstrukcyjnych i estetycznych rozmawiamy z arch. Romanem Szumnym, współwłaścicielem pracowni Archi-Graf.
Czy zaprojektowanie hali przemysłowej jest wymagającym zadaniem? Z jakimi wyzwaniami może mierzyć się architekt w przypadku tego typu budynków?
W dużym stopniu zależy to od przeznaczenia hali. Jeśli mamy do zaprojektowania magazyn, zwykle sprawa jest dość prosta. Najczęściej szukamy najbardziej optymalnego rozwiązania, które będzie stosunkowo tanie, a jednocześnie właściwe dla danej lokalizacji czy systemu transportu. Inaczej wygląda to w przypadku obiektów produkcyjnych. Znajdujące się wewnątrz maszyny mają swoje wymagania, dlatego zanim przystąpimy do projektowania, musimy poznać proces technologiczny, zrozumieć specyfikę tej przestrzeni. Okazać się może, że potrzeba więcej wolnego miejsca, znacznej rozpiętości czy wysokości, albo wewnątrz muszą panować ściśle określone warunki. Przykładowo, projektowaliśmy kiedyś halę dla przemysłu spożywczego, gdzie wszystkie elementy konstrukcyjne musiały być ukryte. Mieliśmy też klienta, który potrzebował dużego zadaszenia, ale nie chciał żadnych dodatkowych podpór. Do tego dochodzą często wyższe niż w przypadku obiektów magazynowych wymagania np. przeciwpożarowe, co wynika nie tylko z przepisów, ale także oczekiwań firm ubezpieczeniowych. Pamiętać należy, że nawet jeśli ktoś zaprojektował kilka czy kilkanaście hal, nie wykonuje kolejnych projektów na zasadzie „kopiuj – wklej”. Każdy budynek jest inny. I każdy wiąże się z innymi wyzwaniami, które mogą wymagać zastosowania niestandardowych rozwiązań.
A więc ważne jest nie tylko indywidualne podejście do projektowania, ale też to, aby system, w którym budynek będzie wznoszony, pozwalał na dostosowanie do potrzeb konkretnej realizacji?
Oczywiście, jest to niezmiernie istotne. Z firmą LLENTAB współpracujemy już ponad 20 lat i w tym czasie stworzyliśmy razem wiele zróżnicowanych obiektów. System ten jest bardzo elastyczny i to jego olbrzymia zaleta. Nie mamy tu do czynienia z gotowym modułem, w którym nic nie możemy zmienić. Każdorazowo wszystkie elementy produkowane są dokładnie według założeń danego projektu. System ten pozwala wznosić hale stalowe o różnej wielkości, konstrukcji, izolacji, ognioodporności itd. Od pewnego czasu LLENTAB, oprócz hal stalowych, oferuje też konstrukcje łączone, które wykorzystują słupy żelbetowe. Możliwe jest też wznoszenie obiektów z suwnicami. Co ważne, producent jest otwarty na dialog i wspólne poszukiwanie najlepszych w danej sytuacji rozwiązań.
Na jakim etapie inwestycji dochodzi do tej współpracy? Na jakie wsparcie ze strony LLENTAB może liczyć architekt?
Najlepiej, jeśli kontaktujemy się z producentem już na wczesnym etapie projektu. Wówczas od początku możemy przewidzieć optymalną konstrukcję. Późniejszy wybór dostawcy może skutkować np. koniecznością przeprojektowania fundamentów i wykonania dokumentacji zamiennej. W przypadku LLENTAB mamy do czynienia z bardzo dobrymi handlowcami, którzy dysponują bogatą wiedzą merytoryczną. Firma posiada też zespół projektantów, którzy znają technologię i potrafią wskazać najlepsze rozwiązania, wspólnie rozważamy różne warianty. Specjaliści LLENTAB opracowują też szczegóły techniczne projektu konstrukcji. Jeśli na etapie projektowania wszystko jest odpowiednio skonsultowane, realizacja przebiega praktycznie bezproblemowo.
Czy po skończeniu projektu, angażuje się Pan w prace na dalszych etapach inwestycji? Często bywa Pan na budowie?
Jako pracowania zajmujemy się nie tylko projektowaniem, ale też często pełnimy funkcję inwestora zastępczego. Odpowiadamy wówczas za organizację przetargów, wybór wykonawcy, rozliczenia, nadzór. Lubimy jeździć na budowy, ponieważ wówczas możemy reagować na bieżąco, jeśli zajdzie taka potrzeba. Warto jednak podkreślić, że w przypadku hal realizowanych przez LLENTAB, logistyka i montaż przebiegają bardzo sprawnie a do tego firma ta prowadzi nadzory nad montażem przez co mamy mniej pracy. Jeśli wszystko dobrze skonfigurujemy w projekcie, ryzyko błędów w tym systemie jest naprawdę niewielkie. Mówiąc obrazowo, wszystkie elementy, łącznie z otworami pod śruby, są przygotowywane w fabryce, a monterzy dokładnie wiedzą, w którym miejscu należy je ze sobą połączyć. Konstrukcję skręcaną łatwo też w późniejszym czasie zmodyfikować lub naprawić. W jednej z zaprojektowanych przez nas fabryk ktoś wjechał w słup i go uszkodził. Gdyby budynek był wykonany w konstrukcji dźwigarów, a słup zakotwiony głęboko w posadzce, pojawiłby się poważny problem i tę część budynku trzeba byłoby na jakiś czas wyłączyć z użytkowania. W hali zbudowanej przez LLENTAB zepsuty element bez trudu można szybko wymienić. Podobnie jest wtedy, gdy pojawią się np. większe obciążenia i zachodzi konieczność wzmocnienia konstrukcji.
Mówi Pan o zaletach konstrukcyjnych. A co ze stroną estetyczną? Jakie możliwości kształtowania wyglądu budynku daje architektowi system LLENTAB?
Wybór obudowy, jej kolorystyki czy materiału wykończeniowego, jest niemal nieograniczony. Wszystko zależy od budżetu, jakim dysponuje inwestor i jego oczekiwań w tym względzie. Pamiętajmy, że w przypadku hal produkcyjnych czy magazynowych, najważniejsza jest funkcjonalność. Choć muszę przyznać, że rzeczywiście coraz więcej klientów zwraca uwagę także na wygląd, szczególnie jeśli hala znajduje się w tym samym miejscu, co siedziba firmy. Oczywiście najbardziej okazała jest zwykle część biurowa, często jest to naprawdę wysokiej klasy budynek. Hale powinny wyglądać estetycznie, ale jest to najczęściej prosta architektura. Staramy się jednak wizualnie połączyć wszystkie obiekty na terenie zakładu, np. przez nawiązanie kolorystyczne czy powtarzalność pewnych elementów.
Czy w przypadku wyglądu hal możemy mówić o jakichś dominujących trendach?
Kiedyś modne był hale w intensywnych barwach, np. niebieskie. Dziś paleta kolorystyczna jest podobna do tej chętnie wykorzystywanej w innych rodzajach budynków, a więc jest zdecydowanie bardziej stonowana. Popularne są różne odcienie szarości, czerń i biel. Do tego ciemna – czarna lub grafitowa – stolarka okienna. Bryła jest prosta, ale drobnymi zabiegami architektonicznymi, takimi jak np. ukryte okapy, można jej nadać rys nowoczesności.
Czy obecnie jest duże zapotrzebowanie na obiekty magazynowo-produkcyjne? W jaki sposób najczęściej trafiają do Państwa klienci?
Rzeczywiście zauważamy duży popyt na takie projekty, choć jest to tylko pewien procent działalności naszej pracowni. Najczęściej są to klienci, którym nas polecono. Zdarzało się też tak, że ktoś zobaczył zaprojektowaną przez nas halę i po prostu mu się spodobała. Niektóre zlecenia trafiają do nas przez LLENTAB, do którego czasami bezpośrednio zgłaszają się inwestorzy. Trzeba podkreślić, że w wielu przypadkach klienci ponownie wybierają zarówno naszą pracownię, jak też tego konkretnego producenta. Mamy inwestorów, dla których wspólnie wybudowaliśmy już po kilka czy kilkanaście obiektów.
Jeśli klient wraca przy kolejnych inwestycjach, to chyba najlepsza rekomendacja.
W przypadku hal LLENTAB mamy do czynienia z produktem wysokiej jakości a do tego bardzo popularnym zarówno w Polsce jak i w Europie (ponad 2100 hal w systemie LLENTAB funkcjonuje w Polsce zaś w Europie ponad 10000). Są to konstrukcje ocynkowane, pozbawione mostków termicznych, posiadające długą gwarancję. Co więcej, wszystkie dodatkowe komponenty, takie jak stolarka okienna, bramy garażowe, świetliki, klapy dymowe, pochodzą od renomowanych producentów. O elastyczności systemu oraz wsparciu merytorycznym już wspominałem. Dla mnie ważni są też ludzie. A tu mamy do czynienia z profesjonalistami, z którymi naprawdę dobrze się współpracuje.
Roman Szumny – Archi-Graf Piła
Poniżej przedstawiamy przykłady zrealizowanych przez nas hal we współpracy z biurem architektonicznym Archi-Graf
Jaxon – Hurtownia sprzętu wędkarskiego
Nerta – Magazyn artykułów do mycia samochodów
Rek-Swed – Produkcja rękawic
Darpol – Produkcja i magazyn mieszanek przyprawowych
CLP – Magazyn logistyczny