Hale stalowe mogą kojarzyć się z prostymi, powtarzalnymi konstrukcjami, przy których architekt ma niewiele do zrobienia. W rzeczywistości jednak technologia ta pozwala na wznoszenie zróżnicowanych obiektów, począwszy od magazynów o gigantycznych gabarytach, poprzez kompleksy przemysłowe indywidualnie dostosowane do specyfiki produkcji, po imponujące obiekty sportowe. Żeby takie realizacje zakończyły się sukcesem, niezbędne jest połączenie wysokiej jakości konstrukcji i profesjonalizmu wykonawcy z kreatywnością i wiedzą architekta.
LLENTAB Polska to największy zagraniczny oddział szwedzkiej grupy od 45 lat specjalizującej się w produkcji i montażu hal stalowych dla różnych branż i do różnorodnych zastosowań. Firma działająca w naszym kraju od 1992 r. zrealizowała tu już ponad 2100 obiektów. Wszystkie elementy prefabrykowane są w jednej z dwóch fabryk, a montaż dokonywany jest bezpośrednio na budowie przez wykwalifikowane ekipy. Taki model realizacji inwestycji wyznacza przyszłościowy kierunek w organizacji procesu budowlanego. Budowa coraz rzadziej będzie klasyczną budową, a coraz częściej będzie przypominała montaż wcześniej przygotowanych elementów.
– Staramy się zawsze znaleźć optymalne odpowiedzi dla potrzeb inwestora – podkreśla Roman Surowiak, kierownik sprzedaży regionu centralnego. – Często są to indywidualne rozwiązania. Uwzględniamy zarówno wymagania wynikające ze specyfiki użytkowania obiektu, linii technologicznej, wyposażenia, jakie musi pomieścić, ale również oczekiwania dotyczące wyglądu. A możliwości np. wykończenia elewacji jest naprawdę wiele. Warto też podkreślić, że nasze dedykowane zespoły projektantów uczestniczą w procesie powstawania hali już od etapu tworzenia jej koncepcji, szukania pomysłów na estetykę i formę. Jesteśmy jedną z nielicznych firm na rynku, która kontroluje cały proces dostawy budynków stalowych od wstępnego szkicu aż do produkcji i montażu hali.
Od optymalizacji koncepcji…
Scenariusze są najczęściej dwa – w pierwszym inwestor zgłasza się do architekta, który następnie kontaktuje się z wykonawcą hal, chcąc ustalić szczegóły lub rozwiązać problem techniczny. W drugim – klient zwraca się bezpośrednio do LLENTAB, a wówczas to producent poleca zewnętrznego architekta, który mógłby zrealizować taki projekt. W obu przypadkach obecność architekta jest niezbędna, a ścisła współpraca pomiędzy nim a ekspertami od konstrukcji stalowych staje się gwarancją właściwej realizacji oczekiwań inwestora.
– Posiadamy własne biuro projektowe w Gdańsku, w którym zatrudniamy zespół konstruktorów znakomicie znających technologię – wyjaśnia Piotr Bil, kierownik sprzedaży regionu południowego. – Po naszej stronie jest projekt i optymalizacja konstrukcji hali, ale to architekt odpowiada za całościowy projekt architektoniczny. Przekazujemy mu też wytyczne potrzebne do zaprojektowania fundamentów. Wspólnie rozważamy różne warianty dotyczące rozwiązań technicznych oraz wykończeniowych i przedstawiamy je inwestorowi. Współpraca z architektami jest podstawą naszej działalności. Odgrywają oni nie tylko istotną rolę w obszarze kreowania wizji obiektu czy dbania o jego funkcjonalność, ale dysponują też niezbędną wiedzą dotyczącą przepisów prawa.
LlLENTAB posiada rozbudowaną bazę architektów z całego kraju specjalizujących się w branży hal stalowych. Cały czas poszukuje też nowych architektów do współpracy, np. organizując konferencje branżowe.
– Znamy grono architektów wyspecjalizowanych w obiektach przemysłowych czy sportowych, którzy na co dzień mają do czynienia z konstrukcjami tego typu – mówi Tomasz Chołociński, kierownik sprzedaży regionu północnego. – Zdarza się nam jednak współpracować z architektami, którzy z halą stalową stykają się po raz pierwszy i w pewnych aspektach stanowi ona dla nich wyzwanie. Chętnie dzielimy się wówczas naszym doświadczeniem, służymy wsparciem merytorycznym, pomagając przejść przez cały proces.
… do kontrolowanej realizacji
Firma LLENTAB dba również o to, by projekt był realizowany dokładnie według zamysłu architekta.
– Zauważamy, że dziś często architekci mają spory dyskomfort wynikający ze stosowania przez wykonawców na budowach zamienników do rozwiązań przewidzianych w projekcie – stwierdza Roman Surowiak. – Zdajemy sobie sprawę, że może to prowadzić do obniżenia jakości obiektu lub zaburzenia przemyślanej koncepcji. Z tego względu staramy się ustalać z architektem wszystkie szczegóły na etapie projektu, a potem nadzorować ich realizację, jeszcze raz to podkreślę, zgodnie z projektem.
Efekty dobrej współpracy LLENTAB z architektami najlepiej obrazuje bogate portfolio firmy, w którym znajdziemy nie tylko proste obiekty magazynowo-produkcyjne, ale też takie, które stanowiły spore wyzwanie.
– Większość naszych realizacji to obiekty magazynowe i produkcyjne, jednak nie wszystkie można uznać za standardowe – opowiada Tomasz Chołociński. – Niektóre z nich wyróżniają się nieprzeciętnymi gabarytami, np. wysokością sięgającą 14 czy nawet 20 m, jak chociażby hala WZ Eurocopert w Szczecinku, Witoplast pod Warszawą czy ERG Bieruń-Folie w Bieruniu. Mamy też na swoim koncie realizacje o bardzo dużych powierzchniach, do których zaliczyć można centrum produkcyjno-logistyczne dla firmy Black Red White w Mielcu o łącznej powierzchni 54 tys. m2. Zrealizowaliśmy również kompleks 12 budynków o łącznej powierzchni ponad 34 tys. m2 dla firmy Oknoplast w Ochmanowie.
– Warto podkreślić, że w przypadku obiektów produkcyjnych często mamy do czynienia także z rozbudowanym zapleczem socjalnym oraz przestrzeniami biurowymi, które czasami umieszczane są w budynkach murowanych, łączonych z halami stalowymi – mówi Roman Surowiak. – Jeśli przestrzeń administracyjno-biurowa mieści się w obrębie hali, niezbędne jest zastosowanie większej ilości przeszkleń. Czasami inwestorowi zależy także, aby obiekt przemysłowy stanowił swego rodzaju wizytówkę firmy, wówczas nacisk kładziony jest nie tylko na funkcjonalność, ale też na wygląd bryły, wykończenie elewacji, wprowadzenie detalu czy bardziej skomplikowanego zadaszenia.
Do ciekawych konstrukcji wzniesionych przez LLENTAB zaliczyć można także hangar lotniczy w Gdańsku, którego rozpiętość wynosi ponad 50 m oraz zadaszony treningowy stadion piłkarski na Islandii o rozpiętości blisko 80 m czy obecnie budowany Boras Arena w Szwecji o rozpiętości 82 m.
– Obiekty sportowe to spora grupa naszych realizacji – stwierdza Piotr Bil. – Są wśród nich pełnowymiarowe hale z trybunami, ośrodki szkolne, baseny i lodowiska, np. hala sportowa z basenem zbudowana w Krakowie przy torze kajakowym. Nie boimy się wyzwań i realizacji niestandardowych, ale jeszcze raz zaznaczę, że nie byłoby to możliwe bez współpracy z architektami – podsumowuje.
***
LLENTAB oferuje hale o różnych wielkościach, konstrukcji, systemach dachowych, izolacji, systemach ściennych, ognioodporności i kombinacjach kolorystycznych. Stałe poszukiwanie najlepszych rozwiązań technicznych i rozwój zakładów produkcyjnych czyni firmę jednym z wiodących producentów hal stalowych w Europie. Profile produkowane na liniach high-tech pozwalają dostarczać konstrukcje stalowe hal o nieograniczonych rozmiarach i rozpiętościach do 100 m. Ocynkowane profile gięte na zimno gwarantują długotrwałą jakość i niskie zużycie stali. Dzięki wspólnej pracy z architektami LLENTAB tworzy estetyczne i funkcjonalne obiekty – dając satysfakcję ich użytkownikom.